Jeśli mieszkasz w Warszawie - masz ogromne możliwości....
Autorem artykułu jest Paulina Wiselka
Adrenalina, rywalizacja, prawdziwa walka, a przede wszystkim doskonała zabawa.Tego dnia powiedziałam STOP kinom, teatrom, muzeom i galeriom.A na grupowy spacer wybiorę się w weekend.
Do czego zmierzam? Ostatnio nie mając co robić usiadłam do komputera w celu wyszukania jakiejś rozrywki, dla swoich użytkowników. To musi być coś czego jeszcze nie było, coś co każdy będzie chciał spróbować, coś co sprawi wszystkim radość. I co znalazłam? W5arena - pewnie zastanawiasz się co to wogóle jest? Krótko mówiąc Paintball na podczerwień.
Jak to działa? Każdy z uczestników gry dostaje kamizelkę z czujnikami podczerwieni, która zlicza ilość oddanych do nas strzałów i broń która zlicza ilość oddanych przez nas strzałów. Zaletą tego systemu, w odróżnieniu do paintballa, jest nieograniczona ilość przyjętych trafień i nieograniczona ilość oddanych strzałów. To umożliwia każdemu z nas zabawę do samego końca! Dodatkowo po zakończeniu każdej rundy (ok. 20 min.) będziemy mogli obejrzeć statystyki swoich drużyn (m.in. wygrany - przegrany). Z pewnością gra przysparza najwięcej radości grupie osób.
Nie zastanawiając się długo zebrałam użytkowników mojej stronki - idziemy zabawa będzie przednia. Pertraktacje trwały trochę - co do godziny, dnia, ale w końcu udało się, napisałam maila rezerwacyjnego - grupa ruszyła na podbój stadionu SKRY. Nie obeszło się bez stłuczeń i wywaleń, ale o to w tym wszystkim chodzi. Klimat samego miejsca przyprawia o dreszcze, na początku boisz się podbiec kawałek - bo ciemno, co dalej leży na podłodze, klimatyczna muzyka, i nasłuchiwanie kroków w jej przerwach, ktoś do Ciebie strzela - Ty nie wiesz skąd - padasz - tego nie da się opisać słowami tam trzeba po prostu być. Jeśli jesteś pasjonatem takiej formy rozrywki z pewnością wrócisz tam jeszcze nie jeden raz - moi drodzy użytkownicy, już chcą wracać, niedługo odpalamy następną grupę. Rewelacyjne przeżycie, ogromna część budynku stwarza możliwości, a jaki SPORT :) W każdym razie grupa graczy była wniebowzięta. A na koniec relaks przy dobrej puszce:) Polecam gorąco, jeśli tego szukałeś. Zbieraj grupę - masz już zorganizowany wypad - po dobrą porcję adrenaliny.
Pozdrawiam serdecznie,
Paulina Wiselka
---Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz